niedziela, 6 lipca 2014

kapuśniaczek :)

Właśnie ugotowałam swój pierwszy w życiu, eksperymentalny, dietetyczny kapuśniak i... jestem wniebowzięta! Dokładek nie ma końca :)


No i jak niewiele mi czasem do szczęścia potrzeba :)


4 komentarze: